Reklama natywna jako rozwiązanie na ślepotę bannerową

Czy wiesz, że obecnie większość społeczeństwa na świecie doświadcza tzw. ślepoty banerowej? Nachalność reklam powoduje, że ignorujemy bilbordy i wszelkie inne komunikaty namawiające wprost do zakupu. Jak wobec tego skutecznie sprzedać produkt lub usługę? Reklama natywna jest odpowiedzią. Zachęcamy do dalszej lektury, a dowiesz się, kiedy masz z nią do czynienia.

Reklama natywna a tradycyjna

Reklama w tradycyjnym ujęciu jest nacechowana negatywnie. Kojarzy się z nachalnością, niekiedy wręcz agresywnością. Nawołuje do podjęcia działania, tu i teraz. Kup mój produkt, skorzystaj z moich usług, wybierz to, inni też to mają…

Szczególnie przesycone tego typu komunikatami są Stany Zjednoczone. Amerykanie przestali zauważać wszędzie wiszące bannery, krzykliwe komunikaty. Takie świadome ignorowanie nazwano ślepotą banerową. Przedsiębiorcy zaczęli szukać alternatywnej formy sprzedaży. Reklama natywna zdaje się przynosić oczekiwane efekty.

Magia delikatnego przekazu

Czym więc jest reklama natywna? To treść, której głównym zadaniem staje się wplecenie produktu lub usługi w sposób naturalny do tekstu, aby odbiorca nie odczuł, że „znowu ktoś mu coś wciska”. Nie podajemy wprost nazwy produktu czy usługi. Tworzymy artykuł bądź inny tekst zawierający użyteczne informacje lub porady, sygnalizując jedynie rozwiązanie wskazanego problemu oraz ewentualne korzyści płynące z sięgnięcia po nasz produkt.

Czym wyróżnia się taka reklama? Gdyby z gotowego tekstu usunąć nazwę produktu, a także  wszelkie wzmianki, artykuł nadal posiada spójność stylistyczną i dla odbiorcy jest pełną, wartościową treścią.

Reklama natywna – rodzaje

Związek Branży Internetowej AIB, organizacja zrzeszająca i reprezentująca interesy podmiotów prowadzących działalność w sieci, wskazuje 6 typów reklamy natywnej. Są to:

• in-feed ad units – treści „lokowane” pomiędzy tradycyjnymi artykułami, mają wkomponować się w otaczający content;
• paid search units – stosowane w wyszukiwarkach, treści promowane są umieszczane wyżej od organicznych wyników i dodatkowo opatrzone opisem np. „reklama”;
• widżety rekomendowane – umieszczane obok tradycyjnego tekstu, zwykle jest to ramka „czytaj także” albo „redakcja X poleca”;
• promowane listy produktów – stosowane głównie na platformach e-commerce;
• in-ad (standard) – banner lub wideo umieszczone obok tradycyjnego tekstu, dopasowany do sąsiadującego contentu;
• niestandardowe – np. nietypowe kampanie promocyjne (powodujące rozgłos wokół danej firmy lub jej produktu, co wzbudza zainteresowanie większej grupy odbiorców).

A może tekst sponsorowany?

Reklama natywna często mylona jest z treścią sponsorowaną. Należy jednak rozróżnić te dwie formy reklamy. W przypadku tekstu sponsorowanego mówimy o bezpośredniej namowie do zakupu danego produktu lub usługi, gdzie często twórcy odwołują się do porównań z dostępnymi na rynku alternatywami.

Reklama natywna z kolei kreśli otoczkę do pewnego zagadnienia, a następnie nieinwazyjnie i naturalnie wplata produkt czy usługę jako rozwiązanie danego problemu.

Podsumowanie

Pierwszy raz oficjalnie użyto reklamy natywnej w roku 1950, a więc lata przed dobą internetu. Dzięki rozwojowi technologii, a także wszechobecności i natrętnemu charakterowi reklam tradycyjnych, natywność stała się szczególnie pożądana przez przedsiębiorstwa. Nieinwazyjność reklamy natywnej powoduje, że klienci częściej i chętniej sięgają po dany produkt, gdyż nie czują się zmuszani do podejmowania działań,  odnoszą wrażenie, że inicjatywa wychodzi od nich.