Efekt piły w zarządzaniu czasem – na czym polega?

Nie natłok zadań obniża efektywność pracy, a efekt piły. Nagródź się za wykonanie nudnego zadania – od razu. Ale nie odkładaj niczego. Poczuj, jak skupienie sprzyja zarządzaniu czasem.

Na czym polega efekt piły?

To przerywanie skupienia na konkretnym działaniu okupione czasochłonnym powrotem do stanu pożądanej koncentracji. Określenie zawdzięczamy wykresom krzywej efektywności postrzępionej jak zęby piły. Jej kształt odzwierciedla skokowe spadki uwagi powracającej do pierwotnej intensywności nieporównywalnie dłużej niż wybicie z rytmu.

Jak efektywnie zarządzać czasem?

Skupienie uwagi to nic innego, jak nakład energii psychicznej kumulowanej permanentnie na jakimś obiekcie w celu skondensowania jej właśnie na nim. Tu i teraz. Od tego zależy proces pamięci. Jeśli odwrócisz lub cokolwiek, ktokolwiek odwróci Twoją uwagę, energia rozproszy się. Próba ponownego jej skupienia pochłonie ponadnormatywną ilość mocy mentalnych. A moc ma być z Tobą. Nie daj sobie przeszkadzać. Mów wprost: „Szefie, potrzebuję godziny, by to skończyć i jestem do dyspozycji. Bardzo proszę”. Nie obawiaj się wyznaczyć granic. Oczekuj ich respektowania.

Jak zarządzać sobą w czasie i mieć czas?

Uznaj obiekt uwagi za godny zainteresowania – tylko taki angażuje emocje. Zdolność zarządzania sobą w czasie wzrośnie diametralnie. Bluma Zeigarnik dowiodła, że obsługa pamięta nawet serie wymyślnych zamówień, jeżeli rachunki wciąż są nieopłacone. Poziom satysfakcji klienta pozostaje zagadką dopóty, dopóki nie ureguluje on należności. Dokładający wszelkich starań kelner nie traci z oczu zarówno długu, jak i niecodziennych życzeń gości. Odrywając uwagę od jednego konsumenta, pamięta o specjalnych oczekiwaniach innych. Nie traci chwili na przypominanie, bo emocja narosła wokół spodziewanego napiwku zabarwia treść zamówienia.

Przeczytaj również: Jak stworzyć listę to-do? 7 skutecznych zasad

Jakie są metody zarządzania czasem?

Unikaj efektu piły, skupiając się na swoich potrzebach w środowisku pracy. Zadbaj o czas i przestrzeń wolne od nawałnicy bodźców dobiegających zewsząd. Zatem skupiona lub skupiony na niecierpiącym zwłoki projekcie:

• wyznacz sobie „godziny wewnętrzne”, kiedy jesteś sam na sam z zadaniem,
• broń swoich granic poprzez jasną i bezpośrednią komunikację,
• doceniaj siebie za trud doprowadzania najnudniejszych, pozbawionych sensu zleceń do końca,
• dzięki temu łatwiej rozłożysz siły na zamiary, rozplanowując pracę,
• co masz zrobić jutro, zrób dziś – zyskasz dzień wolnego 😉

Nie ostrz piły

Znajdź własny sposób. Uprzyjemnij sobie pracę, dzięki temu sprawniej zarządzisz nią w ograniczonym czasie. Unikasz efektu piły, unikając przykrości. Skłonność do rozkoszy mamy we krwi. Działamy bezproduktywnie nie dlatego, że robimy przerwę na papierosa. Ale dlatego, że na końcu – gdy wszystko gotowe – satysfakcja nie napływa. To poczucie wyjaławia.

Autor tekstu: Dawid Kraszewski